Przejdź do treści
Logo GMV

Main navigation

  • Sektory
    • Icono espacio
      Przemysł kosmiczny
    • Icono Aeronáutica
      Aeronautyka
    • Icono Defensa y Seguridad
      Obronność i bezpieczeństwo
    • Icono Sistemas Inteligentes de Transporte
      Inteligentne systemy transportowe
    • Icono Automoción
      Motoryzacja
    • Icono Ciberseguridad
      Cyberbezpieczeństwo
    • Icono Servicios públicos Digitales
      Cyfrowe usługi publiczne
    • Icono Sanidad
      Opieka zdrowotna
    • Icono Industria
      Przemysł
    • Icono Financiero
      Finanse
    • Icono Industria
      Usługi
    • Wszystkie sektory

    Zaznaczenie

    Slopsquatting
    Slopsquatting – ciche zagrożenie zrodzone z halucynacji LLM
  • Talent
  • O GMV
    • Poznaj naszą firmę
    • Historia
    • Kadra kierownicza
    • Certyfikaty
    • Społeczna odpowiedzialność biznesu
  • Komunikacja
    • Aktualności
    • Wydarzenia
    • Blog
    • Magazyn GMV News
    • Dla mediów
    • Biblioteka mediów
    • Aktualności GMV

Secondary navigation

  • Produkty od A do Z
  • Globalny zasięg GMV
    • Global (en)
    • Hiszpania i Ameryka Łacińska (es - ca - en)
    • Niemcy (de - en)
    • Portugalia (pt - en)
    • Polska (pl - en)
    • Wszystkie biura GMV i strony internetowe
  • Strona główna
Wstecz
New search
Date
Blog
  • Przemysł kosmiczny

Refleksje na temat procesu selekcji paraastronautów

13/12/2022
  • Drukuj
Podziel się
paraastronaut

ESA zaprezentowała niedawno nową grupę astronautów, których wybrano spośród ponad 20 tysięcy kandydatów. Jest rzecz, która może Was zaskoczyć: jest wśród nich mężczyzna, który stracił nogę w wypadku motocyklowym. Poznałem go, gdy uczestniczyłem w trzecim etapie selekcji, wraz z innymi kandydatami do roli paraastronauty.

Niedawno moja koleżanka opowiadała na blogu o swoich doświadczeniach z procesu selekcji nowych astronautów ESA, który rozpoczął się w zeszłym roku. Ten artykuł dotyczy moich doświadczeń jako kandydata na miejsce, które ESA oferowała osobom z niepełnosprawnościami. Nie spodziewałem się, że stanę przed taką szansą, ponieważ jedną z ważnych rzeczy, jakich uczymy się, będąc osobami niepełnosprawnymi, jest realistyczne podejście do życia. W każdym razie kiedy przeczytałem, że ESA szuka osoby, która nie ma pełnej sprawności w jednej lub dwóch nogach poniżej kolana i która jednocześnie spełniałaby wszystkie inne wymagania, by ubiegać się o status astronauty (poza, oczywiście, badaniami lekarskimi obowiązkowymi dla pilotów 2 stopnia), poczułem się zmuszony do złożenia aplikacji, bo byłem idealny do tej pracy. Cieszyłem się na to, ale czułem też związaną z tym odpowiedzialność. Pracuję w GMV od prawie siedmiu lat w dawnym Dziale Flight Dynamics and Operations (FDO) i pomyślałem, że jest to znakomita okazja, aby zdobyć nowe doświadczenia i poznać osobiście obszar, którym zajmuję się zawodowo: kosmos.

Osiem miesięcy później, kiedy już straciłem wszelką nadzieję na kontakt, otrzymałem e-mail z zaproszeniem do wyjazdu do Hamburga w celu wzięcia udziału w drugim etapie procesu selekcji. Tam wraz z dwudziestoma innymi kandydatami przeszliśmy serię testów naukowych, psychotechnicznych i z języka angielskiego. Wszyscy zatrzymaliśmy się w tym samym hotelu w pobliżu centrum egzaminacyjnego DLR i trochę się poznaliśmy. Byli wśród kandydaci o niezwykłych życiorysach, kilku nawet spędziło kilka miesięcy na Antarktydzie, prowadząc badania naukowe.

Chyba nie wypadłem najlepiej w tych testach, ale o dziwo zostałem zaproszony na trzeci etap selekcji, który odbył się w Kolonii w Europejskim Centrum Astronautycznym ESA. Kiedy dotarłem do hotelu, poznałem siedmiu innych kandydatów, którzy mieli przystąpić do testów tego samego dnia co ja. Tego wieczoru zjedliśmy razem kolację, opowiedzieliśmy sobie o naszym życiu i rozmawialiśmy o tym, dlaczego zdecydowaliśmy się zgłosić nasze kandydatury. Wszyscy oprócz jednego z nas byli osobami z niepełnosprawnościami. Dwóch nie miało nogi, jeden był niskorosły, a czterech z nas miało jedną lub dwie stopy szpotawe. Wszyscy mogli pochwalić się fascynującym życiem i wyjątkowymi osiągnięciami zawodowymi. Był też John, który opowiadał, jak dobrze niektóre protezy sprawdzały się w bieganiu i sporcie. Skarżyłem się, że nie mogę biegać bez bólu pleców, a on żartobliwie stwierdził, że powinienem odciąć sobie nogę i sprawić sobie protezę.

Następnego dnia zabrano nas do Europejskiego Centrum Astronautycznego ESA. W trzeciej fazie spodziewałem się czegoś podobnego do fazy drugiej, czyli serii testów z wiedzy kandydata z zakresu STEM, tylko trochę bardziej złożonych. Jednak na tym etapie najważniejszą częścią były wywiady. Jeden z nich został przeprowadzony przez astronautę. Ze mną rozmawiał Pedro Duque, któremu towarzyszyła grupa ekspertów z dziedziny psychologii i nie tylko. Ten etap był niewątpliwie trudniejszy od poprzedniego i skupiał się na osobowości kandydata. Pod koniec dnia odbyliśmy fascynującą wycieczkę po centrum w towarzystwie szefa Działu Medycyny Kosmicznej Guillaume’a Weertsa. Mówił między innymi o tym, jak to jest być astronautą i jak bardzo jest to wymagające.

Szczerze mówiąc, było to wspaniałe, unikalne doświadczenie – częściowo dlatego, że ESA rekrutuje nowych astronautów co piętnaście lat, ale także dlatego, że oferowanie tej roli osobom z niepełnosprawnościami jest raczej wyjątkiem od reguły. Mimo to jestem przekonany, że John nie tylko zarazi wszystkich swoim dobrym humorem, ale także pomoże ESA podjąć pierwsze kroki w kierunku umożliwienia podróży kosmicznych różnorodnym osobom na całym świecie.

Autor(ka): Jaime Serrano Sánchez

  • Drukuj
Podziel się

Comments

O formatach tekstu

Ograniczony HTML

  • Dozwolone znaczniki HTML: <a href hreflang target> <em> <strong> <cite> <blockquote cite> <code> <ul type> <ol start type> <li> <dl> <dt> <dd> <h2 id> <h3 id> <h4 id> <h5 id> <h6 id>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Adresy web oraz email zostaną automatycznie skonwertowane w odnośniki
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem i zapobiega wysyłaniu spamu.

Powiązane

Basura espacial
  • Przemysł kosmiczny
Podróż w krainę wiedzy – odyseja pracy doktorskiej dotyczącej tematyki śmieci kosmicznych
El modelo de la sonda Voyager
  • Przemysł kosmiczny
Nieustraszony odkrywca najskrytszych zakątków Układu Słonecznego: Salamanka
Misión a Marte
  • Przemysł kosmiczny
Z misją na Marsa

Kontakt

Ul. Hrubieszowska 2
Warszawa, 01-209 Polska

Tel. +48 223955165
Fax. +48 223955167

Contact menu

  • Kontakt
  • GMV na świecie

Blog

  • Blog

Sektory

Sectors menu

  • Przemysł kosmiczny
  • Aeronautyka
  • Obronność i bezpieczeństwo
  • Inteligentne Systemy Transportowe
  • Motoryzacja
  • Cyberbezpieczeństwo
  • Cyfrowe usługi publiczne
  • Opieka zdrowotna
  • Przemysł
  • Finanse
  • Usługi
  • Talent
  • O firmie GMV
  • Na skróty
    • Pokój prasowy
    • Aktualności
    • Wydarzenia
    • Blog
    • Produkty od A do Z
© 2025, GMV Innovating Solutions S.L.

Footer menu

  • Kontakt
  • Informacje prawne
  • Polityka prywatności
  • Polityka dotycząca plików cookie

Footer Info

  • Informacje finansowe
  • Zaangażowanie w ochronę środowiska